Owocem takich inspiracji są maski.
Z kolorowych, błyszczących kartek wycieliśmy kształ masek oraz otwory na oczy. To nasza podstawa. Dodaliśmy do nich nosy, ozdoby oczu oraz pióra.
Adaś miał inny pomysł na swoją maskę. Dodał policzki, włosy, uszy oraz buzię i język. Wyszło bardzo kolorowo i ciekawie. Zabawa fajna, jak zawsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz